zapachy wiosenne – yomogi
2017/04/05 § コメントする

yomogi
Nie mam zdolności do przypomnienia zapachów. Jestem zakochana w zapachu kinmokusei i pod jego drzewem oddycham (czasem niepotrzebnie) głęboko, myśląc “Och, jak ja tęskniłam za tym zapachem przez cały rok!”, a teraz przypomnieć nie mogę .
Tak samo jest z tym moim ulubionym japońskim ziołem o nazwie yomogi (よもぎ). Ono ma specyficzny zapach i smak – może niektórym się nie podoba. Można go znaleźć na ulicach w całej Japonii, aczkolwiek można na niego nie zauważyć, bo nie ma ładnych kwiatów ani nie puszcza w wiatr swój aromat.
Dawniej w Japonii myślano, że mocny aromat wygania nieszczęście.
Można znaleźć tekst o tym ziole w 万葉集(Manyoshu/”dziesięć tysięcy liści”; najstarsza antologia poezji japońskiej) z VIII wieku, że świętowano piciem sake z yomogi i irysem na włosach. Albo w Makura-no-soshi (枕草子), że powieszano yomogi pod okapem.
Najpopularniejszym daniem z yomogi to chyba yomogi-mochi (lub kusa-mochi). Niesłodki, ale głęboki aromat świetnie współgra z anko czyli słodkie fasole.
Również się pije jako zioło – zawiera dużą ilość błonnika, wapnia, karotenu i zialaza oraz dobrze działa na trawienie oraz anemię. Dodatkowo wypłukuje z organizmu zanieczyszczenia i toksyny. Używa się też do termopunktury (moksa), która pomaga w krążeniu krwi.
Wiosna będzie dalej cieszyła mnie powąchaniami liści yomogi na ulicach.
Dodaj komentarz (śmiało!:))